Każda szanująca się firma ma w swojej ofercie, przynajmniej jednego 'ściga pięćdziesiątkę'. Osobiście polecam używane ścigacze, chyba, ze mamy już jakieś doświadczenie w jeździe na tego typu motorowerze. Technika jazdy, zazwyczaj, jest trudniejsza niż na skuterze, bo najczęściej te 'pięćdziesiątki' mają manualną skrzynię biegów. Poza tym na zakrętach trzeba się pochylać w odpowiednim kierunku. Szczególnie na początku jest to trudne. Dlatego łatwo jest się przewrócić, a jeśli przewrócimy się na używanym 'ścigu', są mniejsze straty finansowe i moralne. Polecam ścigacze znanych marek (typu. Yamaha, Aprilia itp.), są to mocne i bardzo trwałe motorowery. Najczęściej nie ma problemu z częściami.

Według mnie dobra propozycja dla początkujących